- Polska, a także Podlaskie, jest dzisiaj bezpieczniejsze, a ochrona granicy jest naszym prawem i obowiązkiem - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, minister obrony narodowej, podsumowując dotychczasowe działania wojska przy polsko-białoruskiej granicy.
Według szacunków służb obecnie notowanych jest na dobę średnio 120 prób przekroczenia granicy Białorusi do Polski poza wyznaczonymi przejściami. Od początku września odnotowano około 2,5 tys. takich prób, to więcej niż w lipcu i sierpniu. - Sytuacja jest poważna - ocenia szef MON.
Pod Białymstokiem będzie zlokalizowana brygada zmechanizowana formowanej 1. Dywizji Piechoty Legionów. Ma być wyposażona w czołgi, kołowe transportery opancerzone, bojowe wozy piechoty, armatohaubice i wyrzutnie.
Na czele nowej operacji wojskowej stanie gen. Arkadiusz Szkutnik, który - według informatorów "Wyborczej" - zawdzięcza karierę wojskową Mariuszowi Błaszczakowi, ministrowi obrony narodowej w rządzie PiS
- Nie ma zgody na znieważanie, to jest wstyd i hańba dla tych, którzy to robią - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON i wicepremier. To reakcja na awanturę wywołaną przez młodych Polaków, którzy przy granicy znieważali żołnierzy.
- Trwa wojna hybrydowa, największa od kiedy to pojęcie powstało, takiego ataku na Polskę nie było, a mam na myśli próby przekraczania granicy i dywersji w cyberprzestrzeni - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz.
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała trzech żołnierzy, którzy na granicy polsko-białoruskiej oddali strzały ostrzegawcze w kierunku grupy napierających uchodźców. Trwa postępowanie prokuratorskie, politycy żądają zmiany przepisów, prezydent Andrzej Duda zwołuje posiedzenie RBN
Nie żyje żołnierz, który został ciężko ranny w ubiegłym tygodniu na granicy polsko - białoruskiej. Informację tę w czwartek, 6 czerwca, po południu przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Kto odpowiada za postawienie zarzutów polskim żołnierzom? Tomasz Janeczek, zastępca prokuratora generalnego i wierny żołnierz Zbigniewa Ziobry twierdzi, że nie był poinformowany o zajściach na granicy. Tyle tylko, że sam objął sprawę zwierzchnim nadzorem.
- Jestem zawsze po stronie żołnierza - mówił o zdarzeniu na granicy polsko-białoruskiej wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Przyznał, że sposób zatrzymania polskich żołnierzy był bulwersujący.
"Zatrzymanie żołnierzy oddających strzały alarmowe w kierunku atakujących migrantów jest nie do przyjęcia" - napisał na portalu X minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Tak odniósł się do zdarzenia na granicy polsko-białoruskiej.
- Tarcza Wschód zamieni nasz region w totalnie zmilitaryzowaną strefę, zniszczy przyrodę, a do budowy fortyfikacji nieuchronne będą wywłaszczenia. Trudno sobie wyobrazić życie w takich warunkach - mówi Oliwia Hurley, aktywistka z Podlasia.
Strefa z zakazem wjazdu nie dalej niż 200 metrów do granicy polsko-białoruskiej obejmie 27 miejscowości w Podlaskiem. Z wyjątkiem jednej wszystkie znajdują się w powiecie hajnowskim.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd ma podjąć decyzję o przywróceniu 200-metrowej strefy buforowej w polsko-białoruskim pasie granicznym.
- To czego PiS nie potrafił zrobić przez tyle lat, biorąc nas na zakładników, na naszych oczach się spełnia - mówił Szymon Hołownia, lider Polski 2050, na finiszu kampanii wyborczej w Białymstoku. Nawiązał tym do informacji, że Komisja Europejska zaakceptowała pierwszy wniosek Polski o płatność z KPO.
W piątek 5 kwietnia, tuż przed ciszą wyborczą, w Łomży liderzy Trzeciej Drogi - marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz - spotkali się z mieszkańcami, żeby podsumować kampanię do samorządu i zachęcić do głosowania w niedzielę.
- Nie możemy kłócić się między sobą, rzucać się sobie do oczu i podgryzać - apelowali na konwencji Trzeciej Drogi w Białymstoku jej liderzy - Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz jako nowy wicepremier i minister obrony narodowej w piątek (22 grudnia) pojawił się w podlaskiej Jaryłówce - przy granicy polsko-białoruskiej, gdzie od lata 2021 r. trwa kryzys migracyjny, a za tym humanitarny. Wcześniej bywał tu jego poprzednik w fotelu szefa MON - Mariusz Błaszczak.
Wybory 2023. Szymon Hołownia przewiduje, że po wygranej opozycji w niedzielnych wyborach parlamentarnych prezydent Duda może zrobić wszystko, aby szybko nie powołać rządu, który miałaby ona zaproponować. Wyklucza możliwość siłowych rozwiązań, które mogłyby przy władzy utrzymać PiS.
Wybory 2023. Współlider Trzeciej Drogi, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział po październikowych wyborach powołanie sejmowej komisji śledczej, która ma zająć się wyjaśnianiem wszystkich afer PiS. W tym dotyczącej, a opisanej przez "Wyborczą", podsłuchiwania Pegasusem wysokich rangą wojskowych.
Marsz 4 czerwca. Liderzy: PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i Polski 2050 Szymon Hołownia oficjalnie zdeklarowali, że dołączą do wspólnego marszu opozycji w Warszawie. Będzie tam też wiceprzewodniczący Polski 2050, były wojewoda podlaski, obecnie radny sejmiku podlaskiego Maciej Żywno. Mówi przed marszem: - Czas w Polsce na wprowadzenie normalności.
- Dwa bloki to są szersze ramiona, które szerzej zagarniają - przekonywał w Białymstoku prezes PSL i tym samym sprzeciwiał się stworzeniu jednego bloku opozycji przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Zapowiedział też: - Wprowadzimy refundację zabiegu in vitro dla tych, których na to nie stać.
Zdaniem prezesa ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza, jeśli banki nie zlikwidują marży, oznaczać to będzie, że były one zrepolonizowane tylko dla "tłustych kotów", a nie dla obywateli. Tak twierdził na Wojewódzkim Święcie Ludowym w Podlaskiem, na którym świętował wraz z prezesem Porozumienia Jarosławem Gowinem.
Prezes PSL opowiedział się za zwołaniem Rady Europejskiej, o co z wnioskiem - jego zdaniem - jak najszybciej powinien wystąpić premier Morawiecki, zabiegając wcześniej o poparcie go u premierów Litwy i Łotwy. - Władze powinny zabezpieczać granice i zachowywać się humanitarnie - zaznaczał przy okazji zjazdu wyborczego podlaskiego PSL, na którym ponownie prezesem regionalnych struktur tej partii został poseł Stefan Krajewski.
Zapytałem władze PSL, czy nie obawiają się, że Mikołaj Janowski może okazać się kulą u nogi kandydata na prezydenta Władysława Kosiniaka-Kamysza. I czy Polska będzie wyglądać jak drogi powiatowe wokół Hajnówki, kiedy ich kandydat wygra wybory?
Kandydat na prezydenta i lekarz z zawodu Władysław Kosiniak-Kamysz przy okazji pobytu w podlaskich Korycinach wspomniał o Wiadomościach TVP: - Tam się toczy ciężka choroba nienawiści. I dla zdrowotności proszę tego nie oglądać, i to jest zalecenie lekarskie. Poradę przyjęto gromkimi brawami.
- Nie zgadzam się, aby cynicznie partia rządząca wykorzystywała Kościół i nie zgadzam się na politykę w Kościele - mówił na wiecu w Augustowie kandydat na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczał też: - Nie zgadzam się na "zdradzieckie mordy", "chamską hołotę" czy "dorżnąć watahę", bo to są słowa, które niszczą wspólnotę.
Czy jesteśmy precyzyjnie informowani o wszystkim? Jak ta sytuacja wpływa na polską gospodarkę? Czy Polska przygotowana jest w każdym obszarze? - pytał w Suwałkach w związku z epidemią koronawirusa kandydat na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz. Wybory prezydenckie 2020.
Ręce opadają, kiedy się słucha tego, co prezydent Andrzej Duda opowiada o wymiarze sprawiedliwości - mówił w Białymstoku kandydat PSL w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Władysław Kosiniak- Kamysz. Sytuację, jaką stworzył ostatnio PiS wokół sądownictwa, chce rozwiązać przy okrągłym stole.
Wybory parlamentarne 2019. Stojąc ramię w ramię z szefem ludowców, lider ruchu Kukiz '15 oświadczył w Białymstoku: - Gdyby pan prezes Kaczyński powiedział dziś, że zmieniamy model ordynacji na model mieszany, wprowadzamy instytucję referendum, to deklaruję, że nie wystartuję w wyborach.
Podczas sobotniej (8 września) wojewódzkiej konwencji samorządowej podlaskie PSL przedstawiło liderów i liderki list do sejmiku. - Wspólnie obronimy ten podły atak prowadzony przez obóz rządzący. Zgoda plus praca równa się sukces - zwracał się do ludowców prezes podlaskich struktur tego ugrupowania Stefan Krajewski.
Polityka tego rządu wobec wsi to jest polityka strusia. Niech premier Morawiecki przestanie kłamać w żywe oczy, bo 500+ nikt nie zlikwiduje. Ja mogę cyrograf własną krwią podpisać - zapewniał w Podlaskiem prezes PSL. Zarzucił PiS: obłudę, kłamstwo i chamstwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.