Wiadomości z Białegostoku
Ponad stu chętnych zgłosiło się na casting do opery "Eugeniusz Oniegin", którą Opera i Filharmonia Podlaska chce wystawić w maju 2020 roku. Pierwszy etap castingu z akompaniamentem fortepianu odbędzie się 5-6 grudnia i po raz pierwszy jest otwarty dla publiczności.
W maju Opera i Filharmonia Podlaska wystawi jedną z najbardziej lirycznych oper Piotra Czajkowskiego - "Eugeniusza Oniegina". I szuka solistów. Przesłuchania odbędą się w dwóch terminach: 5 grudnia (I etap) i 8 stycznia (II etap).
To muzyczne wydarzenie. Prawdziwi giganci jazzu, jeden z najważniejszych jazzowych zespołów akustycznych w Europie - Marcin Wasilewski Trio - w piątek (29 listopada) o godz. 19 zagra w filharmonii w Białymstoku. Od naszego miasta zaczynają trasę jubileuszową - najsłynniejsze w świecie polskie jazzowe trio obchodzi właśnie 25-lecie.
W tym samym czasie co setki tysięcy widzów na całym świecie, w sobotę (23 listopada), melomani w Białymstoku zobaczyć mogą transmisję z Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Tym razem to gratka wyjątkowa: "Akhnaten" - arcydzieło Philipa Glassa.
Artur Ruciński (baryton), Remigiusz Łukomski (bas) i Jacek Laszczkowski (tenor), w towarzystwie sopranistek Eweliny Osowskiej i Gabrieli Gołaszewskiej, wystąpią po raz pierwszy razem i stanie się to przed białostocką publicznością na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej.
W piątek (15 listopada) o godz. 19 - koncert "Siła ducha" w filharmonii przy Podleśnej. Orkiestrę Symfoniczną Opery i Filharmonii Podlaskiej poprowadzi jeden z najwybitniejszych polskich dyrygentów - Tadeusz Strugała. Solistką będzie Zuzanna Sosnowska.
Znani polscy producenci i kompozytorzy na czele z Łukaszem Rostkowskim znanym jako L.U.C. wzięli na warsztat polską muzykę filmową. I tak powstał niezwykły muzyczny projekt w futurystycznych aranżacjach. Do posłuchania - w czwartek (14 listopada) o godz. 19 w operze przy Odeskiej. Pojawi się też białostocki akcent - Młodzieżowa Orkiestra Dęta.
Głowy ogromne i niewielkie. Jakby wprost z antyku, ale z popartowskim dodatkiem. Zawieszone w przestrzeni foyer opery, ustawione na postumentach. A pomiędzy nimi pytania w kilku językach: o pieniądze, konsumpcjonizm, prawdziwość relacji. Wernisaż wystawy prac rzeźbiarza Michała Jackowskiego - w poniedziałek (11 listopada) o godz. 17 w operze przy Odeskiej.
Mocne głosy, niepowtarzalne dzieło, napisane po śmierci przyjaciela. W piątek (8 listopada), o godz. 19, w filharmonii przy Podleśnej zabrzmi "Requiem" Giuseppe Verdiego.
W najbliższy wtorek (5 listopada) na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej odbędzie się Gala Fundacji Naszpikowani. A dokładnie do Białegostoku przyjedzie Kamil Bednarek, by wziąć udział w koncercie charytatywnym - Nowy Wymiar Pomocy. Będzie mu towarzyszył zespół Out of Frame.
Ryszard Rynkowski, jeden z najpopularniejszych polskich wykonawców wystąpi, w niedzielę (3 listopada) w Sali Koncertowej Opery i Filharmonii Podlaskiej przy Podleśnej 2.
Mamy jesień, czas więc na kolejną odsłonę Festiwalu "Bardauskaja Vosien". Czyli Jesień Bardów.
W piątkowy wieczór (25 października) przy Podleśnej usłyszymy kompozycje polskich kompozytorów trzech epok muzycznych: późnego klasycyzmu, romantyzmu i Młodej Polski.
Była sobie dzika dżungla, a w niej: internet, miś podhalański o dorobionym życiorysie, plastikowe butelki... W "Księdze dżungli" - wiele rzeczy można pomieścić, choć czy wszystkie koniecznie? Niezależnie od nadmiaru wklejonych wątków i niekiedy niejasnych przetworzeń - bajka muzyczna jest barwna, świetnie zagrana i sprytnie przemyca edukacyjne wątki. I powraca od piątku (18 października) na deski sceny kameralnej Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Kasia Kowalska, jedna z najpopularniejszych polskich artystek, zaśpiewa w poniedziałek (14 października) o godz. 19 w Operze i Filharmonii Podlaskiej przy Odeskiej. Swoim koncertem wspomoże dzieci z dystrofią mięśniową.
Anielskie dziecięce głosy i Brzechwa zabrzmią w piątek (11 października) o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej. Tym razem na pierwszym planie znajdzie się Chór Dziecięcy Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Wielkie święto Moniuszki w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Kompozytor oficjalnie patronuje już placówce, ta zyskała dwa jego popiersia, a do repertuaru, choć na krótko, weszło właśnie jedno z największych dzieł Moniuszki - "Halka". W koprodukcji OiFP z Teatrem Wielkim w Warszawie reżyserka Agnieszka Glińska pochyliła się nad losem wszystkich skrzywdzonych kobiet. Do zobaczenia od soboty do środy (5-9 października).
Po siedmiu latach od wystawienia "Strasznego Dworu" Moniuszki w gmachu opery przy Odeskiej, kolejne dzieło operowe polskiego kompozytora wejdzie do repertuaru Opery i Filharmonii Podlaskiej. W piątek (4 października) o godz. 19 zabrzmi po raz pierwszy "Halka". To koprodukcja OiFP z Teatrem Wielkim w Warszawie.
Legendy, bajki, mity i modlitwy - zapisane w nutach usłyszymy w piątek (27 września) o godz. 19 podczas koncertu w filharmonii przy Podleśnej. Szykuje się ciekawy wieczór symfoniczny pod batutą Marka Pijarowskiego i z udziałem wybitnego wiolonczelisty Tomasza Strahla.
Ponad 1500 uczestników, 200 prelegentów oraz 700 uczniów i studentów. W Białymstoku zaczął się VI Wschodni Kongres Gospodarczy.
65., jubileuszowy sezon artystyczny zaczyna w piątek (20 września) Opera i Filharmonia Podlaska. I to muzyką najwyższej próby: wirtuozerskimi dziełami Sibeliusa i Lutosławskiego. Koncert fińskiego kompozytora wykona jeden z najwybitniejszych polskich skrzypków - Piotr Pławner.
Opera i Filharmonia Podlaska. Jak z operetki zakpić, Straussa zmieszać z braćmi Coen i Woodym Allenem, a jednocześnie pozostać wiernym partyturze i librettu niemal w całości? "Baron cygański" w białostockiej operze to kpina czuła, mocno filmowa, odświeżająca. Choć ortodoksyjny miłośnik operetek takiej operacji na wielbionym gatunku może nie zdzierżyć.
Cygański żywioł, węgierski klimat, miłość z przeszkodami. Opera i Filharmonia Podlaska w piątek (13 września) otwiera sezon "Baronem cygańskim" pod batutą Bassema Akiki. Niech nikogo nie zmyli jednak lekkość operetki. Poruszy temat tolerancji i wojny, sięgnie po tropy filmowe. - To nie jest błaha historia - mówi reżyserka Maria Sartova.
Nobliwa przestrzeń opery i tańce pod sceną? Gdy rządzi nią reggae, afro-celtyckie bity i góralska nostalgia, tak się właśnie dzieje. Mocny koncert legend: Twinkle Brothers & Trebunie Tutki oraz Afro Celt Sound System zakończył czterodniowy Festiwal Wschód Kultury /Inny Wymiar. Wcześniej można było m.in. przejść się po mieście inaczej niż zwykle i zobaczyć spektakl, w którym widz był uczestnikiem.
Najlepsze zespoły świata występują podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego "Chopin i Jego Europa". Wśród nich - Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pod dyrekcją Violetty Bieleckiej. A jak śpiewa - posłuchać można będzie 24 i 25 sierpnia podczas specjalnych dwóch transmisji w sieci.
Zarząd Województwa Podlaskiego powołał dzisiaj (we wtorek 13 sierpnia) prof. Ewę Iżykowską-Lipińską na stanowisko dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej - Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku.
Damian Tanajewski żegna się ze stanowiskiem 31 sierpnia, 1 września dyrektorką Opery i Filharmonii Podlaskiej zostaje Ewa Iżykowska-Lipińska. W czwartek (8 sierpnia) decyzją komisji konkursowej śpiewaczka operowa i reżyserka została kandydatką na szefa opery. Jej kandydaturę musi jeszcze zatwierdzić Zarząd Województwa Podlaskiego. Ale to już tylko formalność.
Po naszych żądaniach podlaski urząd marszałkowski ujawnił nazwiska osób, które wystartowały w konkursie na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Konrad Szczebiot, Mirosław Bielawski - między innymi te osoby prawdopodobnie przystąpiły do konkursu na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej. Tak przynajmniej wynika z naszych nieoficjalnych informacji.
Sześć osób zgłosiło się do konkursu na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej, cztery na szefa Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury. Nazwiska kandydatów urząd marszałkowski utrzymuje w tajemnicy. Zasłania się ochroną danych osobowych.
Wymagania w zasadzie niezbyt duże. Dobry, mocny głos i wiek - lat 26. Ważna będzie też dyspozycyjność jesienią i zimą bieżącego roku oraz wiosną przyszłego. Decyzję o zatrudnieniu podejmie Opera i Filharmonia Podlaska.
Od zasłuchania, przymknięcia oczu, po szaleńcze tańce pod sceną. Co godzina, dwie, inna moc i energia. Festiwal Halfway już za nami, zostawił słuchaczy w dobrych wibracjach .
- Chcę grzeszyć ciałem, furda zbawienie, w rozkoszy stracić ostatnie tchnienie. Kto by pomyślał, że blisko 800 lat temu w pewnym klasztorze mnisi spisywali takie wiersze i pieśni. I dobrze, że spisali, dzięki nim możliwy był koncert, który w piątkowy wieczór (28 czerwca) zakończył sezon artystyczny Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Mrocznie, zimnofalowo, ale też lirycznie i nastrojowo. Nic, tylko się zasłuchać, wejść w kuszące muzyczne rewiry i pozwolić, by czas płynął obok. W Białymstoku ruszył Halfway Festival, a zestaw 13 koncertów rozłożonych na trzy dni rozpoczęła eteryczna Islandka Gyda i zespoły z Polski i Wielkiej Brytanii - Wędrowiec i These New Puritans.
Napisany w 1230 roku. Odnaleziony blisko 600 lat później. Manuskrypt ze średniowiecznymi pieśniami stał się podstawą do fenomenalnej kantaty Carla Orffa "Carmina Burana". I to ona zakończy w piątek (28 czerwca) 60. sezon artystyczny w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Wedle wyliczeń placówki - miniony rok to ponad 500 wydarzeń, w których uczestniczyło ponad 135 tys. widzów.
Trzy dni, 13 koncertów, artyści z USA, Islandii, Niemiec, Polski, Białorusi, Litwy, a nawet mający korzenie syryjskie i południowoafrykańskie. Różne energie i pomysły muzyczne spotkają się w weekend (28-30 czerwca) w Białymstoku. Na Halfway Festival.
Sfingowane recepty, ohydne mikstury i walka o uczucia. Wszystko to w sobotę i niedzielę o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej. Swoje umiejętności wokalne zaprezentują studenci białostockiego Uniwersytetu Muzycznego.
Przy ul. Kijowskiej powstają nowe miejsca parkingowe Opery i Filharmonii Podlaskiej. Tym samym placówka spełni stawiane przed nią wymagania.
Jakie zmiany mogłyby zajść na placu Stanisława Moniuszki w Białymstoku? Miasto dzieli się swoimi pomysłami z mieszkańcami.
Śpiewały dzieci i młodzież, zawodowcy i amatorzy, studenci i członkowie chórów parafialnych. W filharmonii przy Podleśnej przed słuchaczami na kilka dni otworzył się świat muzyki cerkiewnej. Już wiadomo, który z 25 chórów przybyłych z różnych krajów zaśpiewał najpiękniej - jurorzy Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej przyznali nagrody. A najlepsi zaśpiewają za chwilę w koncercie galowym - już o godz. 16.
Copyright © Agora SA