Podlascy radni kwestionują potrzebę budowy płotu odgradzającego Polskę od Białorusi i Ukrainy w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF. Chcą odłowu dzików w parkach narodowych. - Budowanie tego płotu może mieć tylko znaczenie polityczne - mówi członek podlaskiego zarządu.
Z Niemiec wielu milionerów chce się w Polsce osiedlić - padło podczas sobotniej (17.02) konferencji podlaskiego PiS. Tymczasem na giełdzie przedwyborczej pojawiły się nowe nazwiska kandydatów na prezydenta Białegostoku: Tadeusza Arłukowicza i Adama Polińskiego.
- To hipokryzja. Nie wiedzą o czym mówią - tak o poprawkach do tegorocznego budżetu podlaskich posłów opozycji, dotyczących dróg w naszym regionie, mówią parlamentarzyści PiS. I chwalą się tempem i skalą drogowych inwestycji.
Nadzór nad Lasami Państwowymi ma przejąć Ministerstwo Rolnictwa. Minister Krzysztof Jurgiel pytany o komentarz odpowiada: - Co premier do realizacji da, będę realizował. Leśnicy chcą referendum.
- Śniła mi się wielka rzeka. Wielka rzeka, pełna mleka - cytował premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Podlaskiem wiersz Juliana Tuwima i zaapelował do sieci handlowych o patriotyzm. Namawiał do organizowania w nich tygodni polskich produktów.
W ramach rekonstrukcji rządu ze stanowiskiem ministra środowiska rozstał się Jan Szyszko. Organizacje ekologiczne nie kryją ulgi.
Nie ma podstaw aby zarzucać prezydentowi Białegostoku popełnienie przestępstwa - orzekła białostocka prokuratura okręgowa. - Od samego początku tej sprawy mówiłem, że minister Jurgiel zamiast łapać dzika, zaczął łapać Tadzika. Ani jedno, ani drugie mu się nie udało - komentuje prezydent.
Artur Kosicki, doradca i zaufany Krzysztofa Jurgiela, przewodniczy od soboty (18.11) białostockim strukturom PiS. - Mamy dobry przekaz, jeśli chodzi o rząd, ale jak tak się przyjrzeć, szereg spraw wymaga przyspieszenia czy uregulowania rozwiązań. Tak aby po roku czy półtora nie okazały się dla nas szkodliwe w sensie spadku popularności - mówił do działaczy PiS w Białymstoku Krzysztof Jurgiel.
Podczas pierwszego spotkania konsultacyjnego działaczy PiS z białostoczanami czuć było w powietrzu przygotowania do wyborów samorządowych. Okazało się, że kandydata PiS na prezydenta zarówno Białegostoku, jak i innych dużych miast ma wskazać prezes Kaczyński.
Krzysztof Jurgiel chce wprowadzić obowiązek elektronicznego znakowania czworonogów i utworzenia centralnej bazy danych zwierząt domowych. Ma to być szansa na ograniczenie bezdomności psów czy kotów.
- Trzeba strzelać do tych dzików, które roznoszą chorobę. I nie przejmujmy się tym, że wyginą wszystkie dziki. Przyjdą dziki z innych terenów, ale niekoniecznie chore, niekoniecznie zakażone - twierdzi prezes podlaskiego PSL Stefan Krajewski.
Pod hasłem "Droga do wolności" zorganizowano w niedzielę (7.05) w Białymstoku bieg pamięci księdza Stanisława Suchowolca. Około setka biegaczy wystartowała spod pomnika księdza Jerzego Popiełuszki. Na starcie biegu pojawił się prezes PiS w Podlaskiem, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel, ale nie pobiegł.
Pozwoli pan, a rzadko to robię, ale się porozkręcam trochę - zwracała się do przewodniczącego sejmowej komisji zdrowia posłanka PiS Bernadeta Krynicka. I obrażała innych posłów, a posłowi Krzysztofowi Mieszkowskiemu z Nowoczesnej zaproponowała: - Jak panu nie pasuje, może się pan z kraju wynieść.
Czasem prawo może działać wstecz - powiedział "Wyborczej" prezes PiS podczas pobytu w Białymstoku. Spotkanie prezesa z lokalnymi działaczami PiS było zamknięte dla mediów i owiane tajemnicą. Mimo to pod lokalem ochranianym przez policję protestowało kilkunastu działaczy KOD.
Nie na Placu Dmowskiego, a być może na placu Uniwersyteckim w Białymstoku stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego. - Są dwa projekty uchwał. Zgodnie z drugą, faktycznie pomnik miałby stanąć na placu Uniwersyteckim. Ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęliśmy - powiedział "Wyborczej" przewodniczący RM Mariusz Gromko (PiS).
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma dziś przebywać (16.02) w Białymstoku. Planuje spotkać się z działaczami rządzącej partii naszego regionu. Szczegóły jego wizyty owiane są jednak tajemnicą.
Pomnik Lecha Kaczyńskiego ma stanąć w Białymstoku na placu Romana Dmowskiego, naprzeciw kościoła św. Rocha. Taka lokalizacja znalazła się w projekcie uchwały rady miejskiej przygotowanym przez większościowy klub PiS.
Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel w kilkustronicowym liście gęsto tłumaczy się przed prezesem PSL Władysława Kosiniakiem Kamyszem po jego zarzutach odnośnie obecnej polityki dotyczącej rolnictwa i polskiej wsi. Przy okazji nie wyklucza, że osoby odpowiedzialne za naprawę PKS w Podlaskiem powinny ponieść odpowiedzialność - jak można zrozumieć z jego wypowiedzi - przed wymiarem sprawiedliwości.
Krzysztof Jurgiel został prezesem podlaskich struktur PiS mimo tego, że wielu delegatów na zjazd nie przyjechało, a niemal jedna trzecia zagłosowała przeciwko niemu. Niektórzy delegaci byli pewni: - Kaczyński wskazał go na szefa, bo niebawem przestanie być ministrem rolnictwa. Sam zainteresowany mówi tylko: - Takie jest życie polityka.
Krzysztof Jurgiel został szefem podlaskich struktur PiS mimo tego, że wielu delegatów na zjazd nie przyjechało, a niemal jedna trzecia z tych, którzy się na nim pojawili, zagłosowała przeciwko tej kandydaturze. Niektórzy delegaci byli pewni: - Prezes Kaczyński wskazał go na szefa partii w Podlaskiem, bo niebawem przestanie być ministrem rolnictwa.
Podlaski poseł, minister rolnictwa jest jedynym kandydatem na przewodniczącego podlaskich struktur PiS. Był dotąd pełnomocnikiem regionalnym tej partii.
Prezes Jarosław Kaczyński wskaże jedną osobę i tą osobą na sto procent będzie Krzysztof Jurgiel - pewny jest przed sobotnim zjazdem podlaskiego PiS senator Jan Dobrzyński. Potencjalny konkurent ministra rolnictwa - poseł z Suwalszczyzny, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński nie chce oceniać tej kandydatury, a o ewentualnym swoim kandydowaniu mówi: - Jeśli byłaby taka potrzeba, jestem gotów na to wyzwanie.
- Usłyszeliśmy, że PiS jest kontynuatorem ruchu ludowego, że prezes Kaczyński jest spadkobiercą testamentu Wincentego Witosa. Nie można tak mówić jeśli się nie zrehabilitowało Witosa za proces brzeski, za jego działania na rzecz obrony kraju i demokracji w Polsce - w takich stanowczych słowach prezes podlaskiego PSL Stefan Krajewski odniósł się dzisiaj (14.11) podczas konferencji prasowej do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wygłoszonych dzień wcześniej w Wierzchosławicach.
Była salwa, apel pamięci, przemówienia i wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Godnie i reprezentacyjnie prezentowały się poczty sztandarowe, kawalerzyści na koniach i przedstawiciele służb mundurowych. Nie zawiedli białostoczanie. Przybyło kilkuset, wielu całymi rodzinami, z biało-czerwonymi chorągiewkami i kotylionami. Tak w Białymstoku na placu przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego świętowano 98. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Populacja dzika musi być zlikwidowana najpóźniej do końca roku. Do poszukiwania padłych dzików mają włączyć się siły zbrojne - m.in. do takich ustaleń doszedł w trakcie kolejnego posiedzenia międzyresortowy zespół do spraw łagodzenia skutków związanych z wystąpieniem przypadków afrykańskiego pomoru świń. O włączenie do akcji sił zbrojnych wystąpiło z wnioskiem do MON pięciu wojewodów: podlaski, mazowiecki, lubelski, warmińsko-mazurski i podkarpacki.
Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego nie będzie zlikwidowana, ale będzie okazywała pomoc ludziom starszym na obszarach wiejskich, których są tu dwa miliony. - Ten problem zostanie zinwentaryzowany szczegółowo - zapowiedział w Białymstoku podczas Międzynarodowego Dnia Seniora podlaski poseł PiS, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
- Czuję się pomówiony. Rozważam wystąpienie na drogę prawną - tak prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski komentuje zawiadomienie do prokuratury, w którym minister Krzysztof Jurgiel donosi o rzekomych nieprawidłowościach w magistracie. Truskolaski całą sprawę porównał do polowania: - Jestem ofiarą polowania dlatego, że nie jestem swój. Jestem wrogiem, którego trzeba zniszczyć.
Są trzy wątki, którymi zajmą się śledczy badający rzekome nieprawidłowości w białostockim magistracie. Doniesienie do prokuratury, które złożył minister Krzysztof Jurgiel (PiS), dotyczy m.in. zgubionej teczki i organizacji Wschodniego Kongresu Gospodarczego.
Szef białostockich struktur Nowoczesnej sypnął pięcioma lokalnymi nazwiskami, które - jego zdaniem - nie mają kompetencji, a zajmują różnorakie stanowiska wyłącznie ze względu na powiązania z PiS. Tymczasem podlaski poseł tej partii Krzysztof Truskolaski jest zszokowany przymusowym posyłaniem dzieci przez dyrekcje niektórych szkół na film "Smoleńsk".
Od poniedziałku prawie cały teren województwa podlaskiego uznany został za strefę zagrożoną ASF. Decyzję wydała Komisja Europejska. Wczoraj Sejm pracował nad specustawą, a rząd ma projekt zmiany przepisów w 6 innych ustawach.
ASF nawiedził Podlaskie. Od wtorkowego rana kilkudziesięciu rolników protestuje pod siedzibą Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Będą pikietować do skutku - do ostatecznego załatwienia problemu ASF. W związku z wciąż nierozwiązaną sytuacją dotyczącą skutków afrykańskiego pomoru świń domagają się odsunięcia odpowiedzialnych od stanowisk.
- Rolnicy mają prawo domagać się mojej dymisji - stwierdził dzisiaj w rozmowie z "Wyborczą" minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Zaraz potem podczas burzliwego spotkania z pół tysiącem podlaskich rolników poinformował, że złoży dymisję, jeśli nie uda mu się szybko rozwiązać problemu afrykańskiego pomoru świń.
Droga ekspresowa S19 powinna przebiegać tak, jak to było założone w pierwotnych planach, a więc przez Puszczę Knyszyńską. Mimo sprzeciwu ekologów! - tego są pewni podlascy politycy i samorządowcy z PiS, ale i PSL, zwłaszcza z powiatu sokólskiego. Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit nie wyklucza takiej możliwości, ale jednoznacznie nie mówi "tak". - Trzeba poczekać na analizy - dodaje.
W podlaskim PiS-ie wygłoszona została idea, aby w Białymstoku wybudować pomnik. Pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Idea ta kiełkowała na tyle długo, że dzisiejsza opozycja (wcześniejsza władza) miała okazję wybudowania już przynajmniej dwóch pomników tragicznie zmarłemu prezydentowi. Wcale nie żartuję.
Działacze Nowoczesnej w województwie podlaskim protestują w sprawie planów budowy w Białymstoku pomnika Lecha Kaczyńskiego
Podlascy działacze PiS utworzyli społeczny komitet na rzecz budowy w Białymstoku pomnika Lecha Kaczyńskiego. Pomnik miałby stanąć w podlaskiej stolicy w ciągu dwóch lat. Rozpatrywane są dwie-trzy lokalizacje. Jakie? Na razie członkowie komitetu nie ujawniają tych propozycji.
Z ust liderów PiS i PO padły w sobotę zapowiedzi zmiany Konstytucji. Obaj wspominali o potrzebie zmian w relacjach Polska-UE. Generalnie po tych zjazdach w polskiej polityce trzęsienia ziemi nie ma. Tymczasem w lokalnej polityce pojawił się nowy "czarny koń".
Krzysztof Jurgiel, nasz człowiek w rządzie, prawdopodobnie zrozumiał, że przy nim, jako ministrze rolnictwa koń się raczej nie uchowa. Świnia może tak, bo nie jest wymagająca. Postawi się ją w pobliżu koryta, a ona już sama się dopcha, już sama sobie poradzi. Krowa od biedy też przeżyje, bo minister miał na geodezji praktyki, na których pokazali mu, gdzie krowa ma wymiona i co trzeba robić, żeby z nich pociekło mleko, więc jakby co, minister wie, za co trzeba pociągnąć.
Po ostatnim felietonie, w którym proponowałem ministrowi Krzysztofowi Jurgielowi swoje usługi, jako prezesa stadniny koni bez koni w Janowie Podlaskim, na Facebooku utworzyły się dwie grupy obywateli.
Sól ziemi podlaskiej, tej ziemi, poseł Krzysztof Jurgiel, minister, wystąpił w telewizji na telekonferencji i wypowiedział w tym wystąpieniu myśl głęboką, którą ujął takimi słowy: ?Wiem, mając pokrewne wykształcenie, jeśli chodzi o rolnictwo na studiach. Uczyłem się gleb, hodowli koni, nawet na praktyce mieliśmy dojenie krów. To wszystko można zdobyć i nie musi to być specjalista pierwszej klasy. Ma do hodowli fachowców, ale sam też jest fachowcem w tym zakresie na tyle, na ile tam trzeba, to jest moim zdaniem wystarczające?.
Copyright © Agora SA