Smutna wieść, z którą trudno się oswoić. Czekaliśmy na kolejne książki, w których, albo potoczystym "tutejszym" językiem, albo ascetyczną frazą komentowałby w charakterystyczny sposób świat i ludzkie przywary. Niestety, Krzysztof Gedroyć, pisarz, poeta, wykładowca Akademii Teatralnej w Białymstoku zmarł nagle w nocy (30 września). Miał 67 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.