- Potrzebujemy konstytucji dla Puszczy Białowieskiej i taki dokument będziemy chcieli przygotować - zapewniła w Białowieży ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Tymczasem odwołano dotychczasowego dyrektora Białowieskiego Parku Narodowego - z nadania PiS.
Zaprezentowano zmiany dotyczące zarządzania Puszczą Białowieską jako obiektem dziedzictwa UNESCO. Zgodnie z nimi ma być zwiększony tu obszar z dozwoloną wycinką. - Zmiana ta będzie kolidowała z rekomendacjami UNESCO - komentuje Adam Bohdan z Fundacji "Dzika Polska".
Opublikowano właśnie obszerną analizę, w ramach której znalazła się propozycja poszerzenia w Polsce 21 istniejących parków narodowych, a także utworzenie 25 nowych. Jeśli chodzi o Podlaskie, wśród proponowanych nowych jest Knyszyński Park Narodowy, a wśród tych, których obszar mógłby został poszerzony - Biebrzański, Wigierski i oczywiście Białowieski.
Puszcza Białowieska. W Nadleśnictwie Browsk rozpoczęły się wycinki w ramach aneksu do planu urządzania lasu. Wycinka dębów, niszczenie młodych drzew ciężkimi maszynami - tak tu teraz wyglądają "zabiegi ochronne". Cztery organizacje wchodzące w skład koalicji Kocham Puszczę alarmują: - To nie ma nic wspólnego z ochroną.
Częstochowa, Kielce, Kraków, Płock, Sopot czy Zielona Góra. A teraz też Białystok wchodzi do sieci "Green City". Program realizować będą wspólnie magistrat i firma InPost. Projekt przewiduje m.in. montaż ładowarek elektrycznych przy paczkomatach, czy nasadzenia roślinności oczyszczającej powietrze.
W piątek (24 września) rano białostoccy aktywiści i aktywistki związani z Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym ponownie domagali się "natychmiastowej i sprawiedliwej transformacji energetycznej". Podobne protesty odbyły się na ulicach innych polskich miast i na świecie. W Białymstoku skandowano: "Wasza bierność, nasza złość"!, "Nie zatrzymacie nas, walczymy póki mamy czas!".
Za ułatwieniem leśnikom wycinki Puszczy Białowieskiej i przeciw pomysłom połączenia jej nadleśnictw lobbowano podczas posiedzenia podlaskiego zespołu parlamentarnego. W jego trakcie padł też pomysł likwidacji rezerwatu krajobrazowego im. Władysława Szafera, znajdującego się wzdłuż szosy z Hajnówki do Białowieży. Pomysły te trafiły na podatny grunt.
Kilka jeży zostało makabrycznie stratowanych przez kosiarkę na jednym z białostockich placów. Podobno koszono trawę na zlecenie urzędników białostockiego magistratu, którzy na razie w tej sprawie milczą. Były prezes i założyciel Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Jeży "Nasze Jeże" mówi: - Ustawa o ochronie przyrody w Polsce, jeśli chodzi o ochronę jeży, nie funkcjonuje.
Nie tylko dwa warianty północnej obwodnicy PKP dla miasta Białystok, przeciwko którym zaprotestowało 15 organizacji pozarządowych, ale także dwa inne - w obrębie gminy Wasilków - naruszają integralność podlegających ochronie obszarów cennych przyrodniczo. Wskazuje na ten fakt Stowarzyszenie Dolina Czarnej.
Działaczki i działacze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego zabiegają o wprowadzenie w Białymstoku stanu kryzysu klimatycznego. Przygotowali odpowiedni obywatelski projekt uchwały, pod którym mają prowadzić zbiórkę podpisów.
- Chciałbym wszystkich namówić, bez względu na ich poglądy polityczne, żeby tak jak w przypadku pandemii czy bezpieczeństwa naszych granic, kwestie klimatyczne i ochrony środowiska uznać za agendę narodową - przekonywał Donald Tusk w sercu Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Miejskie rynki nie muszą być betonowe. Są nowe wytyczne konserwatorskie dotyczące zieleni - kompletnie inne niż te dotychczasowe.
Ekologia. Greenpeace ostrzega: "W polskich lasach coraz częściej stosowane są opryski szkodliwymi pestycydami. Ich dramatyczne skutki dla pszczół miodnych zostały gruntownie zbadane, dużo mniej wiadomo o tym, jak opryski wpływają na kondycję leśnych owadów zapylających". Stąd tegoroczna akcja społeczna Greenpeace'u "Adoptuj pszczołę" skupi się szczególnie na pomocy leśnym zapylaczom.
Konkurs na imię dla małego samca żubra ogłosił Białowieski Park Narodowy. Jego imię musi zaczynać się od liter "po", bo zgodnie z tradycją białowieskie żubry mają początek swoich imion od nazwy ojczyzny, z której pochodzą, a więc z Polski.
- Jako miejscowa społeczność sprzeciwmy się tworzeniu parku krajobrazowego na terenie gminy Krynki - grzmi Jacek Słoma, prezentujący siebie jako miejscowy rolnik. Tymczasem to lider prawicowego Podlaskiego Instytutu Suwerennej Rzeczypospolitej. Wtóruje mu inny rolnik - kuzyn inwestora, który chce w tej gminie, w obrębie tatarskich Kruszynian, wybudować ogromną fermę drobiu.
Internauci nie pozostawiają suchej nitki na Lasach Państwowych i białostockim ośrodku TVP po tym, jak w jego programie informacyjnym "Obiektyw" wyemitowano materiał o aplikacji "Czas w las". Wychwalając tę aplikację wystąpiła w nim rzekomo przypadkowo napotkana "turystka Anna". W rzeczywistości to pracownica Lasów Państwowych.
Drzewo Roku, czyli rosnący na granicy Puszczy Białowieskiej dąb "Dunin", będzie uratowane. W ramach internetowej zbiórki na jego leczenie w ciągu zaledwie kilku dni zebrano całą potrzebną kwotę.
W sobotę (24 lipca), w godzinach 10-13 w parku Konstytucji 3 Maja odbędzie się miejski festyn rodzinny pod hasłem "Drugie życie drzew". Ekologicznej akcji edukacyjnej dotyczącej bioróżnorodności będzie towarzyszyć piknikowa atmosfera. Miasto Białystok zaprasza na stoiska z atrakcjami i do udziału w przyrodniczej grze terenowej.
Mniej drzew niż pierwotnie założono zostanie wyciętych do końca roku w nadleśnictwach Białowieża i Browsk w Puszczy Białowieskiej. Tymczasem zintegrowany plan zarządzania Puszczą Białowieską jako obiektem światowego dziedzictwa UNESCO na pewno w tym roku nie powstanie, choć tak miało być.
Ponownego używania wody z miejskich pływalni domagają się od władz Białegostoku działacze Polski 2050 Szymona Hołowni. Ma to "wspomóc ograniczenie zużycia wody, nie niesie za sobą negatywnych skutków dla środowiska i jest z sukcesem wykorzystywane w innych miastach".
Burmistrz Krynek wciąż nie wydała decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, jaka związana ma być z ulokowaniem ogromnej fermy drobiu w tatarskich Kruszynianach - położonych na terenie tej gminy. Być może wyda ją w końcu lipca. Tymczasem opowiada się za przeprowadzeniem referendum w sprawie powołania parku krajobrazowego obejmującego jej gminę, w tym właśnie Kruszyniany.
Obrońcy tatarskich Kruszynian zaapelowali o szybkie zwołanie nadzwyczajnej sesji sejmiku podlaskiego. Z odpowiednim wnioskiem ma wystąpić klub KO. Tymczasem poseł Robert Tyszkiewicz zapowiada złożenie wniosku do NIK o kontrolę działań zarządu województwa podlaskiego (PiS - Porozumienie) oraz urzędu marszałkowskiego w kwestii powołania parku krajobrazowego, który ochroniłby Kruszyniany.
Wycinką okazałych pięciu jesionów, rosnących nieopodal plaży przy budynku Muzeum Wigier w Starym Folwarku na terenie Wigierskiego Parku Narodowego, oburzeni są mieszkańcy i turyści. - Nie przeprowadzono specjalnych badań tych drzew, ponieważ objawy zewnętrzne jednoznacznie wskazywały na chorobę zamierania jesionów - nie kryje dyrektor WPN, który o wycince zdecydował.
Podlaski poseł Lewicy Paweł Krutul (Wiosna) zwrócił się do ministra klimatu i środowiska z pilnym apelem, aby jego resort podjął działania mające na celu ratowanie wodochronnych lasów na terenie Augustowszczyzny. Domaga się ograniczenia zabiegów gospodarczych w tych lasach do minimum. Znikające drzewa łączą augustowian ponad podziałami; w protest włączyli się ekolodzy, branża turystyczna, bartnicy i samorządowcy.
Ci, którzy chcieli w weekend skorzystać z plaży w podbiałostockim Supraślu (Podlaskie), na razie muszą poczekać. Od soboty (10 lipca) plaża jest tymczasowo zamknięta. Taką decyzję podjął burmistrz miasteczka Radosław Dobrowolski. Powód? Tzw. przyducha. W rzece Supraśl pływa wiele śniętych ryb. - To, co się dzieje teraz w rzece Supraśl i w jej dopływach, to konsekwencja zmian klimatycznych, za które jesteśmy odpowiedzialni - zauważa ornitolog, biolog Adam Zbyryt.
Ogród deszczowy, rabaty, drzewa i krzewy już wkrótce stworzą dwa nowe białostockie parki kieszonkowe. Jeden zostanie zlokalizowany przy ulicy generała Władysława Andersa, drugi - w ramach Budżetu Obywatelskiego - na osiedlu Nowe Miasto.
Drzewem Roku został rosnący w podlaskiej gminie Narew (powiat hajnowski) wspaniały szypułkowy 400-letni dąb "Dunin", zwany "strażnikiem Puszczy Białowieskiej". Tak zdecydowali internauci. Oddali na niego 7380 głosów. O 250 głosów więcej niż na dąb szypułkowy z Lublina, który uplasował się na drugim miejscu.
Puszcza Białowieska. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska odmówiła uzgodnienia budowy ścieżki rowerowej wzdłuż drogi wojewódzkiej Białowieża-Hajnówka. Do wycinki w tej części Puszczy Białowieskiej przeznaczono 4400 drzew, z czego prawie 2000 w rezerwacie krajobrazowym. Wójt Białowieży musi teraz odmówić wydania decyzji środowiskowej.
Puszcza Białowieska. Nie ma zgody na budowę farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej. Taką decyzję podjął zastępca wójta Białowieży. Jak wynika z jej uzasadnienia, postanowił tak, bo... musiał. W jego ocenie jednake negatywne stanowisko RDOŚ w tej sprawie "nie zostało dostatecznie uzasadnione" i wskazał, że polemika będzie możliwa na etapie odwołania od jego decyzji.
Mieszkańcy Augustowa i turyści z dnia na dzień tracą piękny krajobraz, który oglądali przez 200 lat. Dzieje się to w chwili, gdy Parlament Europejski wzywa do ochrony lasów pierwotnych i starodrzewów. Wycince na terenie uzdrowiska w czwartek sprzeciwili się radni. "Piła, siekiera oraz kalkulator nie mogą niweczyć naszego naturalnego bogactwa".
Magiczny szypułkowy dąb "Dunin", strażnik Puszczy Białowieskiej, może zostać Drzewem Roku. Po wycince drzew w Puszczy Białowieskiej pozostał jako samotnik symbolem siły i potęgi. Był i jest też inspiracją dla wielu artystów.
- Niedługo nad augustowskimi jeziorami będziemy smażyli się na zrębach, zamiast wypoczywać w cieniu sosen - ostrzega fundacja Dzika Polska. W rejonach turystycznych Polaków czekają brzegi jezior ogołocone z drzew. Tylko dwa nadleśnictwa - Augustów i Płaska - zaplanowały ponad 700 zrębów zupełnych.
Podobnie jak w wielu polskich miastach, także w Białymstoku aktywiści i aktywistki z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w piątek (28 maja) wyrazili sprzeciw wobec "kompletnego braku odpowiedzialności rządzących w prowadzeniu polityki energetycznej i klimatycznej". - Jako uczniowie i uczennice z regionu Polski północno-wschodniej zawsze byliśmy i będziemy solidarni z górnikami, ale nigdy z kopalniami - zaznaczali.
Słowa "las" i "drewno" czy "domy z drewna" przemiennie padały w czwartek (27 maja) w trakcie konferencji prasowej inaugurującej kampanię promującą wspólną prezentację województwa podlaskiego oraz resortu klimatu i środowiska podczas Światowej Wystawy Expo 2020 w Dubaju. Szykowana jest ona pod hasłem "Xylopolis".
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie chce udrożnić koryto rzeki Leśnej Prawej, która przebiega przez Puszczę Białowieską. - Takie udrażnianie to nie tylko zniszczenie całej naturalnej retencji, ale to katastrofa ekologiczna w tak unikatowo cennym przyrodniczo obszarze - ostrzega prof. Rafał Kowalczyk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.