Zajrzyj w niedostępne na co dzień zakamarki białostockich teatrów, posłuchaj muzyki i czytania sztuk, zobacz fragmenty spektaklu, przymierz stroje. Szykuje się familijna niedziela (31 marca), nie tylko dla fanów Melpomeny.
Zaczyna się od niczego: ot, kawałek sznurka. Sznurek jednak rośnie, pęcznieje, obrasta, aż zniknąć pod nim można całkiem. To prawdziwa magia, działa nawet na dorosłych. Ale jest w niej coś więcej niż tylko mistrzostwo animacji. To rzecz o tym, jak czai się choroba.
Picturebook kanadyjskich autorów, jeszcze niewydany w Polsce, stał się inspiracją do stworzenia spektaklu dla dzieci o depresji. Nie pada w nim ani jedno słowo, za to ważne są gest, lalki, ożywiona forma i muzyka. W Białostockim Teatrze Lalek trwają ostatnie próby do "Virginii Wolf" - historii o wielkiej siostrzanej miłości, która pomoże w walce z chorobą. Premiera - w niedzielę (10 marca).
- Dzieci, oglądając spektakl, muszą ruszyć głową. Muszą myśleć - mówi Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek.
Po blisko 60 latach bytności w Łodzi, Polski Ośrodek Lalkarstwa POLUNIMA będzie miał swoją siedzibę w Białostockim Teatrze Lalek. - To historyczna chwila - mówi Jacek Malinowski, szef Białostockiego Teatru Lalek. A prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski dodaje: - To też poniekąd nagroda za całokształt i za to, że białostockie lalkarstwo znane jest na całym świecie.
Białostocki Teatr Lalek w tym roku zmierzy się m.in. z problemem depresji, opowie o szukaniu drugiej połówki, przypomni Becketta. Na scenie dziać się będzie sporo.
Feliksa (Eliza) Piechowska zmarła po długiej i ciężkiej chorobie. Miała 85 lat. Przez całe swoje zawodowe życie była związana z Białostockim Teatrem Lalek. Pogrzeb odbędzie się w środę (30 stycznia) na cmentarzu w Dojlidach.
Światło gaśnie, zwiedzający wychodzą, a obrazy w muzeum... Czy rzeczywiście dalej wiszą nieruchomo na ścianach? Wejdźcie z hałaśliwej ulicy do Białostockiego Teatru Lalek na godzinę, a się przekonacie. W sobotę i niedzielę (5-6 stycznia).
Zamieszanie wokół Kawiarni Lalek. Dyrektor Białostockiego Teatru Lalek ma inną koncepcję tego miejsca i wypowiedział umowę najmu obecnemu najemcy. Kawiarni w obecnym kształcie bronią stali bywalcy. Trwa akcja zbierania podpisów w proteście przeciwko decyzji szefa BTL.
Dłonie, ciało, światło, cienie. I przede wszystkim muzyka. Za pomocą takiego zestawu dwie aktorki wyczarują przed oczami widza obrazki jak choćby "Taniec kurcząt w skorupkach" czy "Chatkę na kurzej stopce". W Białostockim Teatrze Lalek - eksperyment: próba przełożenia na język teatru utworu muzycznego. Premiera spektaklu "Obrazki z wystawy" - już w sobotę (22 grudnia).
Rachityczna roślinka może okazać się pewnego dnia bardzo żarłoczna, ale jeśli w zamian może spełnić czyjeś marzenia? Co wtedy? Rozśpiewana, szalona i prześmieszna komedia oparta na brodwayowskim musicalu "Little Shop of Horrors" w piątek (30.11) o godz. 18 ma premierę w Białostockim Teatrze Lalek. Szykują się same niespodzianki: nietypowa konwencja, reżyser, którego trudno uświadczyć w zawodowym teatrze, i 3/4 nieistniejącego już zespołu Zero-85 na scenie.
Można zapakować cień do walizki? Poczęstować ciastkiem? Ale też zagrozić, że nie dostanie loda, gdy będzie marudny? Można po stokroć. Jeśli komukolwiek wydawało się, że o cieniach wie już wszystko, to tylko mu się wydawało. W przypowiastce filozoficznej w Białostockim Teatrze Lalek lalkarze opowiadają o nich tak nadzwyczajnie, że z teatru nie chce się wychodzić.
Białostocki Teatr Lalek już nie tylko proponuje spektakle dla widzów w każdym wieku, ale też jest gotów zaopiekować się maluchami w trakcie przedstawienia dla dorosłych. Słowem: chcesz iść na spektakl i nie masz z kim zostawić dziecka? Zostaw je w teatrze, salę dalej. Póki co oferta dotyczy tylko jednego widowiska. Bardzo szczególnego: "Faza Rem Phase", 13 października.
W ciągu 65 lat istnienia Białostocki Teatr Lalek wystawił ponad 300 spektakli, gromadząc tysiące lalek, kostiumów i dekoracji.
Zakończył się drugi etap modernizacji małej sceny w Białostockim Teatrze Lalek. Inwestycja kosztowała 600 tys. zł i była kontynuacją prac przeprowadzonych w teatrze w ubiegłym roku.
Animacyjny majstersztyk o obłędzie podpalacza w wykonaniu Francuzów i Norwegów kazał widzom podnieść się z miejsc i bić długie brawa. Cudownie zagrany spektakl "Popioły" Plexus Polaire w sobotę (23.06) zakończył w Białymstoku pięciodniowy Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich. Chwilę wcześniej Białostocki Teatr Lalek świętował 65-lecie.
Przepiękna opowieść narysowana... kredą i mąką, zagrana przez światło, stół i jedną animatorkę - czyli spektakl "Gdzieś indziej" ze Słowenii - oficjalnie rozpoczęła we wtorek (19.06) w Białymstoku Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich "Lalka-Nie-Lalka". Festiwal to niezwykły, jedyny taki w Polsce. Zwołuje od kilkunastu lat studentów lalkarstwa ze szkół z Europy i spoza niej.
Jest czerwiec, lalkarze z Białegostoku znów zwołują lalkarzy z całego świata do siebie. I ich arsenał: lalki wielkie, lalki małe i całkiem maleńkie. We wtorek (19 czerwca) zaczyna się pięciodniowe teatralne święto - Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich "Lalka-Nie-Lalka". W tym roku połączony z jubileuszem Białostockiego Teatru Lalek. W programie blisko 30 spektakli (dla dzieci i dorosłych) ponad 20 ekip z różnych krajów.
19 czerwca, w Białymstoku rozpocznie się 9. Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich LALKANIELALKA, który co dwa lata towarzyszy Dniom Miasta Białegostoku. Jednocześnie Białostocki Teatr Lalek będzie świętował 65-lecie swojego istnienia. W programie - kilkadziesiąt spektakli w ciągu 5 dni. Na niektóre wejść można za darmo, trzeba tylko w czwartek (14.06) odebrać wejściówki.
Są poduchy, są miękkie wykładziny i kameralna przestrzeń na kilkadziesiąt widzów - najlepiej tych malutkich, kilkuletnich. A przed nosem - historia Karmelka, który próbuje się dowiedzieć, do czego tak naprawdę jest potrzebny. Pokazy przedpremierowe w Białostockim Teatrze Lalek już trwają, premiera - w Dzień Dziecka.
Wielka kukła w Pałacu Branickich zagra na fortepianie, a jej animator, Adam Walny, przywoła z zaświatów dwóch artystów: Jana Sebastiana Bacha i młodszego o kilka wieków Glenna Goulda. Bach będzie zdenerwowany... Tak we wtorek (22.05) wieczorem, o godz. 19, zaczną się Dni Sztuki Współczesnej.
Siedemnaście osób na scenie potrafi narobić hałasu. Potrafi też wędrować po niej do upadłego, pojedynczą scenę niemożliwie rozciągnąć, rozśmieszyć do łez, pięknie zaśpiewać. Ekipa Białostockiego Teatru Lalek pod wodzą Pawła Aignera znów zabiera nas do krainy absurdu i bada granice komizmu. Tym razem za sprawą farsy sprzed prawie 170 lat. "Słomkowy kapelusz" do zobaczenia w sobotę i niedzielę (12-13.05)
Dzieci śmiać się będą i podśpiewywać, dorośli się rozmarzą i zanurzą w dziecięcą krainę z błogością. I jedni, i drudzy, uświadomią sobie, na wypadek gdyby zapomnieli: przyjaźń ma moc. Pełna prostoty i uroku bajka Janoscha to rzecz dla każdego - jak znalazł na familijne popołudnie. Kto jeszcze nie widział - niech z dzieckiem idzie koniecznie. Ale może też sam. W Białostockim Teatrze Lalek - "Ach, jak cudowna jest Panama".
Przybyli m.in. z Rumunii, Kazachstanu, Gruzji, Litwy, Rosji. Mówią śpiewnie po polsku, pięknie recytują, a jak pięknie - warto posłuchać samemu. W Białymstoku goszczą od poniedziałku (11.12) młodzi ludzie z 10 krajów, którzy biorą udział w finałach 26. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy"
Ony. Kim jest? Poznajemy go jako ośmiolatka, towarzyszymy mu przez całe życie, a rozstajemy się u jego schyłku. Spektakl, w którym odnajdą się i dorośli, i dzieci będzie miał przedpremierowy pokaz w sobotę (25.11) w Białostockim Teatrze Lalek. Od środy (22.11) można odbierać darmowe wejściówki na przedstawienie. Co ciekawe - to spektakl, który realizowany był w dwóch odsłonach - polskiej i litewskiej.
Nic nie znaczące patyczki, płachetki, sparciałe kawałki gumy nagle budzą się do życia, rozwijają w oczach, zamieniają w maszkarony, ruszają w tan. To prawdziwa magia. Jak on to robi? Widzowie patrzą, i ciągle nie mogą wyjść ze zdumienia. Mistrz lalkowej animacji, Michael Vogel swoim popisem zakończył w sobotę (24.06) Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych "Metamorfozy".
Dzielnie nauczyli się fonetycznie tekstu po polsku, oswajali potwory, pączkowali wraz z nimi na scenie. Holendrzy z Duda Paiva Company znów podbili serca publiczności Festiwalu Teatrów Lalek dla Dorosłych. Wcześniej pomysłowością animacji... z udziałem pończoch, zachwycił bułgarski Syzyf. Niestety, festiwal zbliża się do końca. Dziś (24.06) finał.
Lalki wielkości człowieka, lalki niewiele większe od dłoni, na pierwszym planie lub zespolone z aktorem. Czasem on sam jest też jak duża lalka. W Białymstoku trwa Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych. Sypią się historie różne, do śmiechu, i do refleksji. O rodzącym się monstrum. O alternatywnej historii potopu. O przedmiotach, które mszczą się na człowieku.
Niezwykły festiwal, niezwykłe techniki, prawdziwe święto teatru. Rozległ się dźwięk trójkąta i tak w piątkowy (16.06) wieczór zaczął się w Białymstoku Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych "Metamorfozy Lalek". Szykuje się dużo emocji: festiwal to 9 dni, 20 teatrów z Polski i świata, 130 artystów...
Wiele lat temu Igor Kazakov przyjechał do Białegostoku na międzynarodowy festiwal szkół lalkarskich. Wtedy pokazywał spektakl jako student. Teraz lalkarz znów wraca - już jako reżyser i dyrektor artystyczny Teatru Lalek w Mohylewie. I w Białostockim Teatrze Lalek przygotowuje jedną z najpiękniejszych bajek wszechczasów -" Bajkę o rybaku i złotej rybce". Zapowiada się czarujące widowisko, sięgające do źródeł lalkowego teatru. Premiera w niedzielę (4.05) o godz. 17.
Skłócona banda krasnoludków z czasem staje się zgraną ekipą z misją. A Śnieżka, choć przez cały spektakl odziana w mało królewską piżamkę, w finale będzie miała swoją sukienkę. Premiera autorskiej wersji słynnej baśni braci Grimm - w sobotę (20.05) w Teatrze Dramatycznym. Zapowiada się barwne rozśpiewane przedstawienie.
Z Serbii, z Opola i z Łodzi - z różnych festiwali przywieźli nagrody zarówno profesjonalni, zawodowi aktorzy, jak studenci. Aż trzy nagrody, w tym Grand Prix Festiwalu, otrzymał spektakl "Palko" Białostockiego Teatru Lalek. Przedstawienie dla dzieci okazało się objawieniem 19. Międzynarodowego Festiwalu Lalkarskiego "Golden Sparkle" w Kragujevacu (Serbia).
Czeczen piszący pełen uwielbienia list do Polski. Arabka wkładająca biało-czerwoną burkę. Żyd, który postanawia pielgrzymować do Polski, bo, jak słyszy, to w niej formuje się prawdziwy naród wybrany... Fikcyjne historie imigrantów, pokazujące przy okazji też polskie fobie, fantastycznie zatańczyli i zagrali artyści Teatru Dada von Bzdulow. Ich spektakl "Intro" brawurowo zakończył tegoroczny festiwal Kalejdoskop.
Cztery dni, dwanaście spektakli, warsztaty taneczne, spotkania festiwalowe. W czwartek (11.05) w Białymstoku zaczyna się święto ludzi tańca -"Kalejdoskop". Tym razem pod hasłem "przekroczmy granice". Nie zabraknie odważnych, radykalnych projektów.
Na zakończenie Dni Hiszpańskich na scenie Białostockiego Teatru Lalek działa się magia. Publiczność zaczarowała La Pulga w żywiołowym tańcu flamenco, wystukująca rytm najpierw czerwonymi, potem białymi pantofelkami. Trudno było oderwać od niej wzrok.
W Białymstoku trwa 10. edycja Dni Hiszpańskich - muzyczne, kulinarne, filmowe, edukacyjne, taneczne święto krajów hiszpańskojęzycznych. W piątek (21.04) można było wziąć udział m.in. w warsztatach ceramiki. A dziś (22.04) - całe zatrzęsienie imprez. Można np. poznać wszystkie smaki Hiszpanii.
Pora zacząć smakować i wszystkimi zmysłami chłonąć Hiszpanię. Pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie, więc porcja gorącej latynoskiej energii należy się jak zdrowie. W czwartek (20.04) zaczyna się 10. edycja Dni Hiszpańskich w Białymstoku.
W maskach, z humorem, na rockowo i w komiksowym klimacie. Najnowszy spektakl Białostockiego Teatru Lalek to nieobliczalna wariacja na temat "Fausta". Dodatkowy smaczek to fakt, że aktorzy na scenie przez blisko godzinę... nic nie widzą. Premiera - nietypowo - bo w środę (19.04). Kolejne spektakle - w weekend (21-23.04)
Nie żyje legenda białostockiego teatru Marek Kotkowski. Przez całe lata był aktorem Białostockiego Teatru Lalek. Miał 80 lat.
Zbliża się dziesiąta edycja Dni Hiszpańskich w Białymstoku - imprezy, która jest prawdziwą gorącą fiestą. W tym roku gwoździem programu będzie koncert flamenco Berriketan w Białostockim Teatrze Lalek.
Copyright © Agora SA