W czasie rozpoczęcia uroczystości pogrzebowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, w samo południe w sobotę (19 stycznia) w Białymstoku rozległ się żałobny dźwięk syren. Przed Ratuszem białostoczanie ułożyli w milczeniu ze zniczy wielkie serce i w zadumie wysłuchali "The Sound of Silence" w przejmującej wersji grupy Disturbed.
Białostocka rada miejska ma podjąć uchwałę upamiętniającą zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Ma zostać też przyjęta uchwała intencyjna, zgodnie z którą zostanie on honorowym obywatelem Białegostoku. Niewykluczone też, że jedna z ulic będzie nosiła jego imię.
Część imprez kulturalnych organizowanych w Białymstoku w piątek i sobotę (18-19 stycznia) zostało odwołanych lub przesuniętych. Organizatorzy zdecydowali się na to w związku z ustaleniem konkretnych godzin obowiązywania żałoby narodowej ogłoszonej po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.