Trzy dni pozytywnego grania z różnych stron, trzy dni dobrych emocji. W maleńkiej Czeremsze pod białoruską granicą od piątku do niedzieli szaleńczo i metafizycznie zagra 12 zespołów z Polski i zagranicy.
Festiwal Wielu Kultur i Narodów "Z wiejskiego podwórza" odbędzie się po raz 23. W tym roku wraca tu z koncertem m.in. legendarna już kapela Trebunie Tutki. Górale eksperymentują z brzmieniami, łączą gatunki, a teraz pojawią się z gruzińskim kwartetem Urmuli z którym nagrali album "Duch Gór/Spirit of The Mountains".
Goście przyjadą m.in. z Mołdawii, Węgier, Ukrainy, Białorusi, Danii. Choć kapela z tego ostatniego kraju - Los Fuegos - tak naprawdę łączy krajów kilka: na akordeonie gra Bośniaczka, wokalistą jest Meksykanin, zespół tworzy też Kolumbijczyk oraz dwóch Duńczyków. To muzyczna torpeda z nutą bałkańską i latino.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
W Czeremsze zabrzmią rytmy reggae (Konopians) i szantowe (The Bumpers). Tradycyjne melodie z Serbii, Macedonii, Bośni i Albanii zagra Sharena. Przez folkowe brzmienia od Bałkanów po Indie przeprowadzi nas Dikanda. Zaś mołdawski miks muzyki folkowej zaprezentuje Zdob Si Zdub.
Obok takich energetycznych bomb zagrają też zespoły muzyki tradycyjnej, jak m.in. polska Kapela Brodów, czy węgierska Pasztor Hora. Kontemplacyjnie i metafizycznie zabrzmi białoruski Vuraj.
No i oczywiście gospodarze: energetyczna Czeremszyna, która wystąpi wspólnie z uwielbianym na Podlasiu Todarem (bard z Mińska, Żmicier Wajciuszkiewicz) oraz ukraińską Horyną.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
PROGRAM Festiwalu
Czeremcha, teren obok GOK
Piątek (20.07)
*godz. 18.30 - Koncert Dla Puszczy (plener)
THE BUMPERS,
KONOPIANS (Polska)
DIKANDA (Polska)
CZEREMSZYNA /HORYNA/ TODAR (Polska/Ukraina/Białoruś)
Ethno party DJ WOJ.
Kiermasz rękodzieła ludowego podczas koncertów
Sobota (21.07)
*godz. 10 - IV Turniej Piłki Błotnej Swamp Football (ul. 1 Maja wylot )
*godz. 10 -16 - warsztaty,
kiermasz rękodzieła ludowego *godz. 14.30 - Spotkanie wokół kulinarnej ekonomii z Jaśkiem Kuroniem (sala GOK)
*godz. 15.30 - promocja książki "Bubuś Puchaczek" Bogdana Dudko (sala GOK)
*godz. 16.30 - projekcja filmu "Bieżeńcy 1915 - 1922" - spotkanie z reżyserem Jerzym Kaliną (sala GOK)
*godz. 17.30 - koncerty (plener):
VURAJ (Białoruś)
LOS FUEGOS (Dania)
SHARENA (Polska)
TREBUNIE TUTKI & URMULI (Polska/Gruzja)
ZDOB SI ZDUB (Mołdawia)
Ethno party DJ WOJ
Niedziela (22.07)
*godz. 10 - IV Turniej Piłki Błotnej Swamp Football (ul. 1 Maja wylot)
*godz. 10 - 16 - warsztaty
* godz. 10.30 - Koncert pieśni religijnych w wykonaniu KAPELI BRODÓW (Polska) - Kościół p.w. N.M.P. Królowej Polski w Czeremsze (ul. 1 Maja)
*godz. 14 - Kuchnia regionalna podlaska - konkurs -plener z udziałem Anety i Jana Kuroniów, Giena Mientkiewicz, Zbyszka Kmiecia (jury konkursu)
*godz. 14.30 - Koncert zespołów śpiewaczych z Czeremchy Wsi, Dobrowody i Wólki Terechowskiej, promocja wydawnictwa "Pieśni nie tylko święte. Tradycja muzyczna Podlasia" - Nagroda Specjalna Polskiego Radia Fonogram Źródeł 2017 (sala GOK)
*godz. 15.30 - Obrzęd WESELA (sala GOK)
*godz. 16.30 - Koncerty (plener):
V Przegląd Muzykujących na Harmonijkach Ustnych
ok. godz. 18.30 - Wręczenie pucharów w Turnieju Piłki Błotnej
Po ceremonii koncert zespołów
PASZTOR HORA (Węgry)
KAPELA BRODÓW (Polska)
Wstęp na festiwalowe działania w dniach 20-22 lipca - wolny.
Kilka lat temu dali fantastyczny koncert na uroczysku Boryk, a piosenkę "Wojenka" śpiewała cała publiczność. W piątek (20.07) Lao Che znów zagra w tym samym miejscu, na festiwalu Muzyki Młodej Białorusi "Basowiszcza". W ciągu dwóch dni na leśnej polanie pod Gródkiem wystąpią m.in. Nagual, Razbitaje Serca Pacana, Petlia Pristrastija, Krambambula, Neuro Dubel i B:N
Niestety, w tym roku terminy obu ważnych podlaskich festiwali - "Z wiejskiego podwórza" w Czeremsze oraz Basowiszcza w Gródku się pokrywają. Szkoda, bo ci, którzy chcieliby być na obu, mają poważny dylemat co wybrać.
Białoruska młodzież na festiwalu Basowiszcza (fot. Grzegorz Dąbrowski/AG)
Trasianka i rozbite serce
W przypadku "Basów" to już 29 edycja, ściągająca słuchaczy z obu stron granicy. To, co prawda, już nieco inne Basowiszcza niż jeszcze dekadę temu. Ale też zmienia się rzeczywistość, zmieniają się potrzeby i oczekiwania, dziś więc Międzynarodowy Festiwal Muzyki Młodej Białorusi nie ma już tak politycznego wydźwięku i charakteru protestu jak jeszcze całkiem niedawno.
Na "Basy" publiczność dziś ciągnie przede wszystkim spragniona dobrej zabawy, chęci zanurzenia się w dźwięki, spotkania przyjaciół, powspominania dawnych czasów. Jedno jest nadal niezmienne - Białorusini zza wschodniej granicy dalej w Gródku pod sceną mogą wykrzyczeć niezgodę na to, co dzieje się w ich ojczystym kraju. Pod sceną pojawiają się nadal - ale jest już ich mniej - zakazane przez białoruskie władze w Mińsku historyczne flagi. Ale - naturalną koleją rzeczy - polityczny charakter festiwalu oddał już pierwszeństwo dobrej zabawie.
Ostry komentarz co do sytuacji na Białorusi da na zapewne jednak Razbitaje Sierca Pacana (pol. rozbite serce chłopaka), kultowy projekt muzyczno-performerski grający awangardowego, skandalizującego psychorocka. Białoruska grupa komentuje łukaszenkowską Białoruś, pozbawioną korzeni i zrusyfikowaną. Co oddaje też w języku swoich piosenek wykonywanych w kabaretowym stylu w tzw. trasiance, czyli mieszance rosyjskiego i białoruskiego, którą posługuje się na co dzień część mieszkańców Białorusi z jej prezydentem na czele.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Postpunk i szamani
Tradycyjnie już na "Basach" znów zmieszają się ciężkie transowe brzmienia, mocny rock z radosnym punkiem i innymi gatunkami. Będą powroty, słusznie, w końcu lubimy słuchać tego, co już znamy - na koncercie mocno zagrają więc starzy dobrzy znajomi z Białorusi i Polski, jak m.in. polski Lao Che, białoruski Neuro Dubel, :B:N, Krambambula czy podlaski Ilo&Friends.
Będą też nowi goście, m.in. Petlia Pristrastija - postpunkowa kapela z Mińska. Z Mińska przyjedzie też jeden z najciekawszych zespołów białoruskiej sceny alternatywnej - instrumentalny The Glitchch, który łączy shoegaze z bluesem, post rock z metalem, taneczne rytmy z gitarowymi efektami i perkusją. W kompletnie inne rewiry muzyczne poprowadzi zespół Nagual, który sięga do archaicznych białoruskich utworów i przerabia je nieco surrealistycznie, szamańsko i z przymrużeniem oka.
Zagrają także: Ostrov, Teleport, Monrde's Mysterious Death, Will'N'Ska, oraz laureat konkursu młodych kapel - Teleport.
A tym, którym muzyki i zabawy będzie mało, będą mogli bawić się jeszcze gdy zacznie wstawać świt - od 2.30 pod wiatą, przy dźwiękach generowanych przez Lou Badgers i Warsaw Balkan Madness.
Festiwal organizuje Białoruskie Zrzeszenie Studentów. Wstęp na festiwal - wolny. Na terenie festiwalu działa pole namiotowe, koszt 30zł od osoby.
PROGRAM
piątek (20.07)
* godz. 18.00 - Konkurs młodych kapel
* godz. 20.00 - Will'N'Ska
* godz. 21.00 - Nagual
* godz. 22.00 - Lao Che
* godz. 23.30 - Ilo & Friends
* godz. 00.30 - Razbitaje Sierca Pacana
* godz. 01.30 - Pjetlja Pristrastija
* godz. 02.30 - Lou Badgers
sobota (21.07)
*godz. 18.30 - Laureat konkursu młodych kapel
*godz. 19.00 - Ostrov
*godz. 20.00 - Teleport
*godz. 21.00 - Monrde's Mysterious Death
*godz. 22.00 - Krambambula
*godz. 23.15 - Neuro Dubel
*godz. 00.30 - The Glitchhh
*godz. 01.30 - :B:N:
*godz. 02.30 - Warsaw Balkan Madness
W sobotę (21 lipca) odbędzie się druga odsłona Podlaskiego Śniadania Mistrzów z daniami inspirowanymi... kinem. Do lipcowego śniadania w Parku Branickich dołączy Festiwal Kawy.
Druga tegoroczna edycja śniadania w plenerze z bogatą ofertą lokali i producentów z Podlasia w sobotę (21.07) odbędzie się pod hasłem "Rozsmakowani w kinie". Najbliższe spotkanie zaplanowano w dwóch odsłonach. W ciągu dnia, w godzinach od 10 do 16 stoiska z daniami inspirowanymi kinematografią polską lub zagraniczną. Wieczorem od godziny 21 - letnie kino plenerowe w parku.
- Szefowie kuchni przygotują potrawy z ich ulubionych filmów lub ukochane dania postaci filmowych. Park rozbrzmi też muzyką filmową - zapowiadają organizatorzy.
Każda uczestnicząca restauracja przygotuje przynajmniej jedno danie inspirowane wybranym filmem, postacią lub aktorem. Drugiej edycji towarzyszy Festiwal Kawy organizowany z Baristacją. Odbędą się aromatyczne pokazy i warsztaty, degustacje oraz prelekcje o kawie, a także Ogólnopolski Konkurs Baristów w Latte Art. Wieczorem projekcja hollywoodzkiego kulinarnego hitu "Szef". Seans rozpocznie się o zmroku.
Restauracje i kawiarnie lipcowego Śniadania Mistrzów: Doho Sushi, Z Drugiej Strony Rynku, Cechowa, Bistro Dobra Zmiana, Tartalina, Parniczek, Kwestia Czasu, Trattoria Gallo Nero, Kawiarnia Zachodnia, SweetFit, 7Metod, Rowerowa - Mobilne Kawiarnie, Pięć Dębów oraz Stara Szkoła.
Producenci, którzy wystawią swoje produkty 21 lipca: Olejowy Rajj, JaglAnka Zdrowa Żywność, Pigwoniada, Dworzysk, SVOJE, Palarnia Kawy La Kafo, Cytrynowe Królowe, a także stoisko ze świeżymi chlebami, miodami i oscypkami przywiezionymi z gór.
Dodatkowo będzie zorganizowana strefa dla dzieci i gry planszowe, bitewne, artykuły kreatywne, modelarskie oraz szkoła języków obcych, strefa chilloutu w parku z muzyką filmową i psy z białostockiego schroniska czekające na adopcję. Wejście na śniadanie do Ogrodów Branickich od ulicy Legionowej. Wstęp wolny.
Raz spektakl, raz koncert. W miejscu szczególnym, bo na rzece. Taki pomysł na promowanie Białej wymyślili pasjonaci z Teatru Latarnia i w lecie zapraszają na rozmaite wydarzenia. W sobotę (21.07) o godz. 20, będzie kolejne - tym razem koncert z potańcówką Kapeli DiaBuBu.
Muzycy grają na scenie umiejscowionej na rzece, tańczyć można też na bulwarach. W tym roku projekt realizowany jest na rzece obok ulicy Włókienniczej (za budynkiem TVP Białystok).
Właśnie w tym miejscu zabrzmią m.in. starodawne mazurki, oberki, kujawiaki, kujony i kujawiony, polki, tanga i fokstroty. Takie melodie (głównie regionów łowickiego i rawskiego) ma w repertuarze Kapela DiaBuBu, którą tworzą: Jakub Stefanowicz - skrzypce, Bartosz Puliński - harmonia i Jakub Korona - baraban.
- Grają w sposób, który nie pozostawia wątpliwości, że to muzyka żywa, aktualna tu i teraz, bez trudu wlewająca we współczesne ciała i dusze taneczną energię. Muzycy łączą młodzieńczy wigor z niemałym już doświadczeniem wykonawczym. Do dziś najważniejszym źródłem inspiracji i repertuaru pozostaje dla DiaBuBu bezpośrednia nauka od wiejskich mistrzów - zaprasza w imieniu ekipy Białej Czystej Kulturalnej Mateusz Tymura z Teatru Latarnia.
Kapela zdążyła już dać się poznać miłośnikom mazurków, oberków i kujawiaków min. na Festiwalu Pieśni Naszych Korzeni w Jarosławiu, Warszawskim Festiwalu Wszystkie Mazurki Świata oraz w Ambasadzie Muzyki Tradycyjnej (inicjatywy Warszawskiego Domu Tańca), w Wilnie na Skamba Skamba Kankliai czy w krakowskiej Piwnicy pod Baranami.
Koncert to część projektu Biała Czysta Kulturalna - Rzeka dla Mieszkańców, w ramach cyklu pod nazwą "Kultura nad rzeką Białą", dofinansowanego z funduszy Budżetu Obywatelskiego 2018 Miasta Białegostoku.
Początek - godz. 20, wstęp wolny.
Podlasie ma smak. Targ produktów regionalnych w niedzielę (22.07.) w godzinach od 10 do 16. Stoiska lokalnych producentów będą rozstawione na skwerze przy Domu Ludowym w Supraślu w trakcie Podlasie Slow Fest. Patronem targu jest firma Lokalni Naturalni, a nad organizacją czuwa kuchmistrzyni i promotorka regionalnych produktów Joanna Jakubiuk.
Targ wypełnią oleje ekologiczne tłoczone na zimno i bez filtrowania z gospodarstwa Oleje z Tradycją Marka Chmielewskiego. Wędliny przywiozą Anna i Marek Dereszów z Lebiedzinia w Puszczy Knyszyńskiej, będzie ich popisowy produkt: dojrzewająca w sianie szynka wołowa. Będą też wędliny Ekosmaku ze Studzieńczyny, a właściciele przyjadą z wielokrotnie nagradzaną polędwicą dojrzewającą. Chleby i słodkie ciasta w gliniano-kaflowym piecu wypiecze i przywiezie do Supraśla Bożena Makarewicz z Jałówki. Będzie też można kupić sery korycińskie z gospodarstwa rodzinnego Nietupscy z miejscowości Gorszczyzna. Konserwowe i świeże Kiszonki Pana Tadka, głównie ogórki uprawiane z nasion, które odtwarza się w rodzinie Miczejko od 30 lat. Będą lawendowo-ziołowe kosmetyki i mydła z Dworzyska. Do tego rzemieślnicze kosmetyki, mydła i peelingi z Ptasiego Radia. Marta Kryjan-Mordaka przygotuje także wiele smacznych przetworów syropów i konfitur. Miody Białowieskie, oleje i dodatkowo produkty syberyjskie, kosmetyki i mydła, a także dziergane przez żonę szydełkowe serwety przywiezie pan Bazyli Sirocki z Hajnówki.
Wstęp wolny
Spotkania, spektakle, koncerty, filmy, premiery książek. I tak codziennie, niemal przez dwa miesiące. Zaczęły się wakacje, zaczyna się Lato w Pograniczu. Wśród jezior i pól, pod granicą polsko-litewską dziać się będą rzeczy ważne i ciekawe. Ośrodek Pogranicze rozpoczął od świętowania urodzin Miłosza i na "Misterium mostu" skończy. Ale letnich spotkań jest całe mnóstwo.
Do Sejn i Krasnogrudy, gdzie mieści się Dwór Miłosza (bywał tu noblista przed wojną u swoich ciotek), wpaść podczas wojaży na Suwalszczyźnie trzeba koniecznie. To obowiązkowy przystanek. I niepowtarzalna okazja, by w pięknych plenerach, miejscach wyjątkowych - w synagodze, dawnej jesziwie, czy nad jeziorem, w dawnym majątku rodziny Miłosza (dziś mieści się tu Międzynarodowe Centrum Dialogu), zetknąć się z artystami różnych pokoleń. A i pojechać na jakieś wydarzenie warto specjalnie, nie tylko przy okazji wakacji.
Ekipa Pogranicza przygotowała bardzo ciekawy program, w którym dla siebie znajdą coś i miłośnicy literatury, i jazzu, i rytmów klezmerskich, i filmu, i teatru. W tym roku program realizowany będzie pod hasłem "Wolność/Solidarność, 1918/1968" i te idee poszczególnym wydarzeniom będą przyświecać.
Program na najbliższy lipcowy tydzień
20 (piątek): SEJNEŃSKA SPÓŁDZIELNIA JAZZOWA: Marycha River Brass Band - g. 20, bilety 25, 20 zł
21 (sobota) Biała Synagoga: ORKIESTRA KLEZMERSKA TEATRU SEJNEŃSKIEGO - Kavanah / Za Sercem, g. 20, bilety 25, 20 zł
22 (niedziela) Dwór Miłosza: SZTERNDL / MAŁA GWIAZDA - pieśni jidysz w wykonaniu MAŁGORZATY SPOREK-CZYŻEWSKIEJ i KAMERALNEJ ORKIESTRY KLEZMERSKIEJ, g. 20, bilety 25, 20 zł
Fot. Grazyna Jaworska / AG
23 (poniedziałek) Dwór Miłosza: MARCI SHORE, FILOZOFIA WOLNOŚCI KOŁAKOWSKIEGO I PATOCKI, g. 18, wstęp wolny
24 (wtorek) Biała Synagoga: ORKIESTRA KLEZMERSKA TEATRU SEJNEŃSKIEGO - Kavanah / Za Sercem, g. 20, bilety 25, 20 zł
25 (środa) Dwór Miłosza: ZBIGNIEW MACHEJ, PROTESTANCKA LEKCJA WOLNOŚCI - wokół Pieśni i modlitw Georgiusa Tranosciusa, g. 18, wstęp wolny
26 (czwartek) Biała Synagoga: ORKIESTRA KLEZMERSKA TEATRU SEJNEŃSKIEGO - Kavanah / Za Sercem, g. 20, bilety 25, 20 zł
SEJNY
WYSTAWY
"MIŁOŚĆ I ZGODA DOMU OZDOBA. MAKATKOWA SEJNEŃSZCZYZNA". Biała Synagoga, codziennie, godz. 10.00 - 18.00, bilety: 5 zł, 3 zł (ulgowy)
"KSIĘGI, KSIĄŻKI, KSIĄŻECZKI z Pracowni Sztuki Wiesława Szumińskiego". Dom Pogranicza, poniedziałek - piątek, godz. 10.00 - 17.00
KSIĘGARNIA POGRANICZA W BIAŁEJ SYNAGODZE:
codziennie, 10.00 - 18.00
DWÓR MIŁOSZA W KRASNOGRUDZIE
WYSTAWY
"MIŁOSZ | SZUKANIE OJCZYZNY"
"BIBLIA DOMOWA ALBO SILVA RERUM" -
codziennie (lipiec-sierpień), godz. 10.00 - 18.00, bilety: 10 zł (z przewodnikiem), 5 zł (bez przewodnika), 7 zł (grupowy)
"ŻEGARYSZKI". Haiku i fotografie Krzysztofa Czyżewskiego. Park krasnogrudzki, godz. 10.00 - 18.00, wstęp wolny
Wystawa fotograficzna "LESZEK ALEKSANDER MOCZULSKI - NIE NICOŚĆ, NIE NICOŚĆ, NIE NICOŚĆ / A MIŁOŚĆ, A MIŁOŚĆ, A MIŁOŚĆ", autorstwa Zbigniewa Fałtynowicza. Ptaszniki, Krasnogruda, godz. 10.00 - 18.00, wstęp wolny
KSIĘGARNIA OFICYNY POGRANICZE WE DWORZE - codziennie, 10.00 - 18.00
Dla posiadaczy KARTY DUŻEJ RODZINY bilety tańsze o 50%.
Więcej: www.pogranicze.sejny.pl
Wesprzyj uwięzionego reżysera i zobacz film dokumentalny "Proces: Federacja Rosyjska vs. Oleg Sencow". W poniedziałek o godz. 18.30 w całym kraju pokażą go wszystkie kina sieci Helios. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany rodzinie Sencowa.
Oleg Sencow to ukraiński reżyser skazany przez wojskowy sąd Rosji na 20 lat łagru o zaostrzonym rygorze za rzekomą działalność terrorystyczną. Oleg nie przyznał się do zarzucanych mu czynów, mimo tortur.
Estońsko-polski film wyreżyserował Askold Kurow, który obserwuje bezduszne procedury procesu oraz wysiłki rodziny, przyjaciół i prawników Olega, by ocalić go od więzienia. Śledztwo Kurowa odsłania, jak można stać się ofiarą bezlitosnej machiny państwowej, ale pokazuje też solidarność świata filmowego, zaangażowanego w kampanię na rzecz jego uwolnienia.
Mundial się skończył, ale ekran pod Teatrem Dramatycznym działa dalej. Cztery razy w tygodniu można oglądać tu za darmo filmy w ramach Kina Letniego. Najbliższe:
* niedziela - g. 17 - Zakochany Wilczek
* wtorek - g. 19 - Colombiana
* środa - g. 19 - Dziewczyna warta grzechu
* czwartek - g. 19 - Boska Florence
Dwa koncerty, plus pokaz surrealistycznego filmu w plenerze. Na trzy wydarzenia w weekend, w ramach Lata w Mieście, w trzy różne miejsca zaprasza Białostocki Ośrodek Kultury.
W piątek do wyboru: koncert Czerwonego Tulipana (godz. 20 - Centrum im. Zamenhofa, ul. Warszawska 19, 30 zł) oraz film, który trudno zaklasyfikować do jakiejkolwiek szufladki - jako rzecze tytuł - to historia "Morderczej opony", mającej zdolności parapsychologiczne (godz. 22, plac przy Famie, wstęp wolny).
W niedzielę w Parku Planty, przy fontannie zagra podwórkowa Kapela z Targówka (godz. 18, wstęp wolny).
Wizjoner. Buntownik. Geniusz. Aleksander McQueen. Przyszedł znikąd i na zawsze odmienił świat mody. Zwykły chłopak z biednej dzielnicy Londynu stworzył wartą miliony dolarów, luksusową markę. Stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych ikon sztuki współczesnej.
Odważny i bezkompromisowy, McQueen zwykł mawiać: "Moje pokazy mody to sex, drugs and rock n'roll. Mają elektryzować. Wywoływać emocje. Szok i atak serca". Skąd czerpał wielką wewnętrzną siłę, dzięki której podbił hermetyczny świat haute couture? Projektował dla brytyjskiej królowej i gwiazd, m.in. Rihanny czy Nicole Kidman. U szczytu sławy popełnił samobójstwo. Jaką tajemnicę kryło jego życie?
"McQueen" to oparta na faktach historia artysty. Opowieść o człowieku, któremu wrażliwość i energia pozwoliły wspiąć się na szczyty sławy i świata pop kultury.
Film w reż. Iana Bonhote i Petera Ettedgui wchodzi do kina Forum
OBIETNICA PORANKA. W FORUM
Film biograficzny. Wszystko o mojej matce, czyli ekranizacja znanej książki Romaina Gary.
Jak to zwykle bywa z adaptacjami autobiograficznych powieści, film nie ma zwartej budowy, jest rozlewnie epicki, składający się z epizodów ukazujących kolejne etapy życia Romaina Gary. Ale było to życie urozmaicone, samo w sobie stanowiące atrakcyjny materiał filmowy. A po drodze była przecież jeszcze powieść, dodatkow tę atrakcyjność podnosząca.
Oglądamy najpierw dzieciństwo przyszłego pisarza, który jako 9-letni Roman Kacew przyjeżdża w latach 20. z Moskwy do Wilna, gdzie jego matka Nina, rosyjska Żydówka (Gainsbourg) prowadzi pracownię kapeluszniczą. Po bankructwie firmy przenoszą się do słonecznej Nicei, gdzie Nina, osoba przedsiębiorcza i mająca doświadczenie aktorskie, zostaje menedżerką hotelu. Romain (Niney) wyjeżdża następnie do Paryża, gdzie studiuje, prowadzi życie erotyczne i rozpoczyna przygodę z literaturą. Później odbywa służbę wojskową, a w czasie wojny zostaje pilotem RAFu.
"Obietnica poranka" jest jednak nie tyle relacją z barwnego życia, co opowieścią o miłości matki i syna - to jest twardy rdzeń całej historii, jej esencja, jej reguła porządkująca. Jest to uczucie bardzo intensywne, ale zarazem przytłaczające, stanowiące dla syna tyleż źródło życiowej energii, co nieznośny ciężar. Nina, osoba despotyczna i wymagająca, od najmłodszych lat wmawia mu wielkość, wypełnia ambicją, przekonuje o wspaniałej przyszłości. Jej syn ma być wybitnym pisarzem oraz ambasadorem ukochanej Francji. Ma zdobywać piękne kobiety. Ma zostać bohaterem wojennym. Presja z biegiem lat wcale nie słabnie i Romain biernie jej ulega, buntując się z rzadka i niemrawo. I dopiero po napisaniu o tym książki uświadamia sobie, że jego życie było zaspakajaniem oczekiwań matki - które i tak nie mogły zostać w pełni zaspokojone. Faktem jednak, że gdyby nie ona, Gary nie stałby się tym, kim się stał - uhonorowanym dwukrotnie nagrodą Goncourtów prozaikiem i zawodowym dyplomatą.
"Obietnica poranka" nie jest dziełem wybitnym. To porządnie zrobiona adaptacja, zawdzięczająca swoją wartość głównie walorom samego literackiego oryginału. Oraz aktorstwu Gainsbourg: jej postać graniczy z groteskową karykaturą, ale się nią nigdy nie staje. Film też w miarę zgrabnie łączy skrajne tonacje - melodramatyczną i farsową - i ma znakomite, zaskakujące (dla nieznających książki) zakończenie. Choć, niestety jest też nierówny.
Richard Foreman
SICARIO 2: SOLDADO. W HELIOSACH
We wchodzącej na ekrany kontynuacji sugestywnego thrillera sprzed trzech lat Benicio del Toro powraca do roli Alejandro. Pod nieobecność agentki granej w oryginale przez Emily Blunt, to jego historia przebija się w "Sicario 2: Soldado" na pierwszy plan.
Niegdyś zdeterminowany prokurator, na wojnie z narkotykami stracił wszystko co najważniejsze. Misja porwania nastoletniej córki bossa jednego z karteli zmusi mężczyznę do konfrontacji z przeszłością. Właśnie takie postaci del Toro grywa: niejednoznaczne, które doznały jakiejś krzywdy, urazu, są w coś uwikłane. Jednym słowem antybohaterów. W wywiadach żartuje, że ma odpowiednie rysy do ról bandytów. W końcu już w szkole wołali za nim "ćpun". Wszystko za sprawą charakterystycznych sińców pod oczami. Oczami, które sprawiają wrażenie wiecznie zmęczonych. To tylko pozory. W środku drzemie przecież aktorska bestia.
Best Film
NIEZWYKŁA PODRÓŻ FAKIRA. W Heliosach
Komediowe perypetie Hindusa, który wyprawił się do Paryża, a zwiedził wbrew woli pół Europy.
Aja, łobuziak z ulic Mombaju, po dorośnięciu opanowuje "magiczne" triki pozwalające mu okradać bogatych turystów. Po śmierci matki odkrywa tożsamość ojca i jedzie do Paryża, aby go odszukać.
W Paryżu jednak pierwotny cel wyprawy zostaje odsunięty na dalszy plan i inne sprawy zaczynają go zaprzątać: w sklepie Ikei zakochuje się w Amerykance, zostaje w grupie nielegalnych emigrantów przetransportowany do Anglii, tkwi w martwej strefie na lotnisku w Barcelonie itd. - a to zaledwie początek jego niezwykłych przygód.
Film dotyka dręczącego Europę problemu uchodźców, ale jakby tylko bokiem, niezobowiązująco; ujęty zostaje w lekki, niemal komediowy sposób. Ironia sytuacji polega na tym, że Aja jest w zasadzie legalnym turystą, ale często zostaje brany za uciekiniera. Jest tu na moje ucho pewien zgrzyt między powagą sprawy a sposobem jej potraktowania, ale mało dotkliwy i niemal niezauważalny - zresztą dramat uchodźców nie wyczerpuje treści filmu, dzieje się w nim znacznie więcej. Jednak "Fakir" jak na stosunkowo krótką fabułę jest stanowczo przeładowany. Przygoda goni przygodę, ale nie ma między nimi dramaturgicznych węzłów i w efekcie film ogląda się wprawdzie całkiem miło i przyjemnie, ale bez napięcia. Czasami sypie się też tu za dużo cukru, zdarzają się momenty nadmiernie bajkowe, wypady w stronę realizmu magicznego są niemrawe, a niektóre wątki można było sobie w ogóle darować. Ale są też sceny zabawne i nienachalnie poetyckie, a sam bohater ma sporo wdzięku. Sympatyczny w sumie film, choć z tych raczej łatwo ulatniających się z pamięci.
materiały prasowe
Co w trawie piszczy. W Heliosach
Familijna animacja z dubbingiem o życiu owadów z miłością w tle.
Pasikonik Tonik odkryje, że życie włóczykija nie zawsze jest najlepszym wyborem, kiedy trafi na łąkę piękniejszą niż wszystkie. Biedak daje się wplątać w lokalne towarzyskie przepychanki i wpada w złe towarzystwo.... Film wchodzi do kina Helios.
Kino Świat
Sztuka kłamania. W Heliosach
Elizabeth zrobi dla swojej siostry wszystko. Pewnego dnia narzeczony Pauline, pyszałkowaty Deauville,Kobieta, chcąc oszczędzić siostrze cierpień, zaczyna podszywać się pod tryganta. Film w reż. Laurenta Tirarda wchodzi do kina Helios.
UIP
Pierwsza noc oczyszczenia. W Heliosach
Opowieść o narodzinach morderczej tradycji: raz do roku w USA na 12 godzin zapanowuje totalne bezprawie, a służby nie interweniują - wszystko po to, by oczyścić kraj z przestępczości. Film w reż. Gerarda Mc'urraya, wchodzi na ekrany kin Helios.
Wszystkie komentarze